[Wokalistka] Torine (znowu ;v)

Oryginał https://youtu.be/MAXj5zBqSYw

Moja wersja z podkładem: https://drive.google.com/file/d/0B6mNEEOF6bb0b1gxRVkxOFUyZmM/view?usp=drivesdk
a-capella https://drive.google.com/file/d/0B6mNEEOF6bb0aWFCWXJvMG0wLTA/view?usp=drivesdk

Plusy
»raczej trzymam się rytmu
»jak się porządnie rozspiewam wyciagam wysokie dźwięki
Minusy
»za to niskie to horror
»czasem dykcja

Hej, hej ^^

Szczerze mówiąc, nie do końca wiem, co mam z Tobą zrobić :< Słyszę tu potencjał, Twój głos jest miły dla ucha, ale popełniasz też sporo błędów. Przy pierwszym wysokim dźwięku ("wyznać mogę ci") chyba trochę zacisnęło Ci się gardełko, słychać, że jest on party na siłę. Zresztą, sprawy nie ułatwiło ci nasze polskie "i", które jest naprawdę podstępną samogłoską :'D Bardzo trudno zaśpiewać je wysoko tak, aby brzmiało dobrze. Co nie znaczy, że jest to niemożliwe ^^
Na przyszłość polecam zabierać się za to w taki sposób: ułóż usta tak, jakbyś chciała powiedzieć "u", ale zaśpiewaj "i", to powinno pomóc ^^
Idziemy dalej, nie wiem skąd to się bierze, czy to kwestia piosenki, czy już maniera, ale zauważyłam, że często normalnie śpiewasz część wersu, a końcówkę niemalże wymawiasz ("nie wiem co robić mam" "kiedy patrzysz na mnie tak" "czy tak właśnie miłość brzmi" etc.")
W każdym razie nie brzmi to zbyt dobrze :<
Ostatnim z takich powtarzających się błędów będzie dykcja, którą sama też wytknęłaś w wadach.
Tym razem również rozchodzi się o jedną z bardziej podstępnych liter polskiego alfabetu, a mianowicie m :'D. Zamieniasz ją na "n" w końcówkach wyrazów i tak jak w wersji z instrumentalem aż tak tego nie słychać (tzn. brzmi to tak, jakbyś po prostu nie wymówiła końcówki), tak w a capella już jak najbardziej :c I tak właśnie "poznałam" zamienia się w "poznałan", "widywałam" w "widywałan" itp.
No i tu zostaje pytanie - co powinnam zrobić? :/ Jak już mówiłam, na pewno jest w Tobie potencjał i w momencie, w którym wyeliminujesz te błędy będzie naprawdę dobrze, ale na dzień dzisiejszy niestety nie mogę Ci przyznać rangi wokalisty :c
Na następny raz, radziłabym Ci wybrać sobie trochę spokojniejszą piosenkę z "wypośrodkowaną" tonacją, tak abyś nie musiała mierzyć się z dźwiękami, które będą dla Ciebie za wysokie lub wręcz zbyt niskie, bo w ten sposób można jedynie odsłonić swoje słabsze strony ^^ (Może "Wilcza Zamieć", "Kimi ga Kureta Mono" albo "Startear", cuś w tym stylu? :3) Dodatkowo, ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz dykcję, wszystkie łamańce językowe, entliczki pętliczki etc. na pewno Ci nie zaszkodzą ^u^
To by było na tyle ode mnie, w razie jakichkolwiek pytań/wątpliwości, pisz śmiało! ^^
Au revoir ~

A coś mi mówiło żeby dać legendarne Ruru

Już podsyłam tego Starteara istru wszystko popsuło ale cii

http://uploadfile.pl/pokaz/1135950---nu3z.html

Hello again ~
Hmmm, myślę, że zacznę od pozytywnego akcentu, czyli od pochwał ^u^
Bardzo się cieszę, że polubiłyście się z głoską "m". Była (prawie) wszędzie tam, gdzie być powinna. "Tak bardzo chciałabym", "(...) się odwracałam". Niestety, kiedy wszystko szło tak dobrze, zaginęła w tajemniczych okolicznościach w słowie "udawałam" zamieniając je na "udawała". :c Aczkolwiek w porównaniu z 'Ima Suki ni Naru' jest dużo lepiej. To świadczy o tym, że potrafisz korygować wskazane błędy, that's good~
Zostając jeszcze przez moment w temacie dykcji, inne głoski nosowe też są ważne. Pamiętaj, że zamiana "ą" na "om" ("noc za nocą u Ciebie zamieniło się w "noc za nocom") jest strasznym błędem >.<
Przechodząc dalej, przez całą piosenkę, niebezpiecznie lawirujesz pomiędzy właściwymi dźwiękami, a fałszem.
+ Brak Ci tu takiej płynności, co mocno słychać w miejscu, w którym powinno się nią właśnie popisać: "kiedy dzień za dniem i noc za nocą ten ból" </3 Takie solidne fałszyki też miały miejsce, przede wszystkim mam tu na myśli końcówkę :<
Podsumowując, niestety, ale i tym razem nie mogę przyznać Ci rangi wokalisty.
Z rzeczy, które mogę Ci doradzić, polecałabym zaprzyjaźnić się z tym kanałem. Głównie chodzi mi o ćwiczenia z kategorii RIFFS AND RUNS, powinny pomóc Ci troszku bardziej zapanować nad głosem. Odnośnie fałszowania samego w sobie, obawiam się, że nie ma innego wyjścia, poza śpiewaniem z oryginałem do znudzenia, zanim zaczniesz nagrywać ;/ W ten sposób powinnaś 'wykuć' sobie właściwą melodię i dzięki temu być w stanie usłyszeć, kiedy fałszujesz.
Jeśli będziesz chciała spróbować jeszcze raz, prosiłabym, żeby nie było to wcześniej niż w przeciągu tych trzech miesięcy, mkay? ^u^
Gdybyś miała jakieś pytania, pisz śmiało ^^